Och, jak ja nie lubię deszczu:/ Od razu robię się ospała i nic mi się nie chce. Najchętniej wtedy zaszyłabym się w domu i spała...
Jednak czasem i w taką paskudną pogodę trzeba wyjść z domu, a wtedy najlepiej spisują się kalosze! Wtedy zarzucam parkę na siebie i mogę biegać po mieście bez obaw, że przemokną mi buty.
spodnie/trousers - Bershka
t-shirt - Troll
marynarka/blazer - Zara
kalosze/wellingtons - Decathlon
biżuteria/jewellery - C&A, Bijou Brigitte
ahassa | 16 maja 2011 17:50
Bardzo fajna stylizacja ! ;)
Zapraszam na http://mimifsh.blogspot.com/
AgataP | 16 maja 2011 23:12
ładna marynara i bluzka!
http://laughing-in-the-purple-rain.blogspot.com/
TOSIOLOV | 17 maja 2011 12:50
choć nie lubię kaloszy to tu mi się podobają :) może dlatego, że są zwykłe, proste, bez żadnych wzorków i innych pierdół :)
lavender summer | 18 maja 2011 13:16
Fajna marynarka i t-shirt :)
Fashionable Lady | 18 maja 2011 15:07
O, też mam te kalosze:)
F.L.
Sandra | 18 maja 2011 20:51
kalosze boskie!
pozdrawiam cieplutko :>
http://sasanja.blogspot.com
Ivelina FriChic | 19 maja 2011 09:06
Now this is an eclectic outfit I really like!
Romwe Online | 19 maja 2011 10:59
love your outfit<3
xoxo
romwe